Strony

sobota, 5 listopada 2016

Fundacja Rak'n'Roll - Daj włos!


Cofnijmy się w czasie do piątego sierpnia tego roku. Co się wtedy działo? Grupka fanów Igrzysk Śmierci zorganizowała Dzień Trybuta polegający na pokazaniu się światu, więc założyłam bluzę z napisem „I niech los Ci sprzyja” ze sklepu internetowego SHOCK share&block i pojechałam do Warszawy z mamą. Aby ściąć moje włosy.
Czterdzieści centymetrów włosów zleciało z mojej głowy w salonie fryzjerskim. Tyle samo przekazałam na fundację Rak’n’Roll.

Dlaczego to zrobiłaś?
Od dawna miałam zamiar ściąć włosy, potrzebowałam czegoś nowego. Okazji towarzyszyło to, iż siostra znalazła wspaniały salon fryzjerski w Warszawie, gdzie praktykanci jej ścięli włosy, więc też chciałam wypróbować.

Czy miałaś jakieś wahania? Nie wolałaś sprzedać włosów?
Oj wahania było i to bardzo dużo. Przez pół roku przed ścięciem zastanawiałam się, czy tego chcę. Kilka lat temu miałam krótkie włosy i nie za bardzo taka fryzura do mnie pasowała. Jednak zdecydowałam się. Ostatnie zawahanie było, kiedy już siedziałam na fotelu. Pani fryzjerka zapytała się mnie „To co, jesteś pewna? Tniemy?”. W środku bardzo się wahałam, ale odpowiedziałam stanowczo „No to tniemy!”. W momencie pozbycia się pierwszego warkocza wiedziałam, że już za późno na jakiekolwiek wycofanie się. Jednak myślę, że to wyszło mi to na dobre.
Co do sprzedaży, pewnie gdybym nie dowiedziała się o fundacji, sprzedałabym. Raz już sprzedawałam włosy, więc wiedziałam już na czym polega cała transakcja i tak dalej. Jednak poczułam, że chcę komuś pomóc i ktoś będzie się bardzo cieszył z tych włosów, które powoli zaczęły mi sprawiać ogromne problemy.


Jak czułaś się po wszystkim, bez większości włosów?
Na pewno czułam lekkość. Mam dość grube i gęste włosy, więc pozbycie się takiego „ciężaru” z głowy to było coś pięknego. Do końca pierwszego dnia poprawiałam włosy, jakby były wciąż długie, a następnego dnia kiedy się obudziłam, przestraszyłam się – gdzie się podziały moje włosy?!
Bałam się reakcji innych, co powiedzą na moją nową fryzurę. Na szczęście prawie wszyscy moi znajomi uważają, że lepiej mi w krótkich.


Jak długie muszą być włosy?
Włosy muszą posiadać przynajmniej 25 centymetrów, aby peruka była przyzwoita.

Czy każde włosy się nadają?
Może powiem jakie włosy się nie nadają. Na pewno włosy po trwałej oraz po rozjaśnianiu się nadawać nie będą.

Gdzie mogę ściąć i oddać?
Ściąć możesz w domu lub w salonie fryzjerskim, według wskazówek, które znajdziesz tutaj. Oddać możesz zostawiając w salonie (tylko wcześniej uprzedź fryzjera, że chcesz to zrobić i  upewnij się, że wyślą je!) lub wysyłając pocztą na adres fundacji.

To już chyba koniec na dzisiaj, trochę dłużej niż zawsze, ale to chyba na plus, prawda?

Jeżeli czegoś jeszcze chcecie się dowiedzieć zapraszam na stronę internetową fundacji.

~Tygrysek

6 komentarzy:

  1. Super, że się odważyłaś i oddałaś je na słuszny cel. I faktycznie teraz też Ci ładnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Ci serdecznie odwagi i chęci pomocy! :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  3. To ogromne poświęcenie bo zapuścić długie włosy nie jest takie proste ,a zrobić to dla kogoś jest wspaniałym gestem :)) http://sisteerfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń